Przewijanie

Jako młodzi rodzice na pewno zadajecie sobie pytanie, jakie pieluchy wybrać - tetrowe czy jednorazowe? Maluchowi jest właściwie wszystko jedno, jaką ma na sobie pieluchę - byle by była sucha.

Przed nadmierną wilgocią pupę dobrze chronią pieluchy jednorazowe, coraz bardziej udoskonalane przez producentów. Pieluszki takie są bardzo chłonne, nie oddają wilgoci na zewnątrz, często nawilżone są balsamem kojącym podrażnienia, łatwo się je zakłada, są wygodne, dobrze przylegają do ciałka dziecka chroniąc przed ubrudzeniem ubranko malucha. Nie powodują odparzeń, jednak czasem u wrażliwych niemowląt mogą wystąpić uczulenia. No i są drogie, nie wszystkich rodziców stać na taki wydatek.

Pieluchy wielokrotnego użytku, zrobione z tetry lub flaneli zaleca się dla noworodków. Żeby ubranko się nie ubrudziło, musicie dodatkowo stosować ceratki wiązane po bokach lub ceratowe majteczki. Pieluchy tetrowe wymagają prania z gotowaniem, dokładnego płukania, gdyż resztki proszku mogą powodować uczulenia, i prasowania, które niszczy zarazki, a tkanina staje się bardziej miękka i przyjemna. Trzeba ich mieć około 40 sztuk.
Używanie pieluch tertowych jest dwukrotnie tańsze - nawet po wliczeniu kosztów prania i prasowania (roboczogodzina rodzica nie jest jednak w tym przypadku wyceniana). Ich zwolennicy argumentują, że całe pokolenia wychowały się na pieluchach tetrowych i nie ma potrzeby tego zmieniać, zresztą mówią, że dzieci wychowane na pieluszkach tetrowych szybciej oduczają się sikać w majtki. Maluchy używające pieluch jednorazowych mają zawsze sucho i nie mają ochoty rezygnować z wygodnego sikania w każdym momencie w majtki na rzecz niewygodnego nocnika.
Ponadto rodzice - ekolodzy na pewno zwrócą uwagę na to, że przy używaniu pieluch jednorazowych powstają straszne ilości odpadów - ponoć dziecko podczas około dwuletniego okresu ich używania wyprodukuje około tony odpadów.
Jednak nikt nie zaprzeczy, że pieluchy jednorazowe są bardzo wygodne (nie trzeba ich przecież prać) i, jako że są bardziej chłonne, wymagają rzadszego zmieniania, co jest szczególnie ważne np. nocą czy na spacerze. Sami więc musicie zdecydować, które pieluchy będą odpowiednie dla Was i Waszego maleństwa.

Jakie by te pieluchy nie były, na pewno trzeba je zmieniać. I to dość często, gdyż przebywanie dziecka w mokrej czy brudnej pieluszce grozi odparzeniem pupy, co będzie dla malca wielkim dyskomfortem. Wielokrotnie w ciągu dnia sprawdzajcie, czy pielucha jest sucha, a na pewno czyńcie to po przebudzeniu maluszka, przed położeniem go spać, przed karmieniem i po, jednak nie bezpośrednio, gdyż na pewno mu się uleje. Zresztą po pewnym czasie sami wypracujecie własny schemat pór przewijania.

Jako że jest to czynność, którą przy małym dziecku wykonuje się bardzo często - należy zorganizować stałe, wygodne miejsce do przewijania. Taki stolik z miękkim materacykiem powinien mieć odpowiednią wysokość, tak aby plecy przewijającego nie były nienaturalnie wygięte. W zasięgu ręki warto mieć wszystkie potrzebne akcesoria: czystą pieluchę, ceratkę (gdy stosujecie pieluchy tetrowe), miseczkę z ciepłą przegotowaną wodą, waciki i ręcznik lub jednorazowe chusteczki nawilżone balsamem, maść na odparzenia, zasypkę. Pamiętaj nigdy nie zostawiaj dziecka samego na materacyku ani na moment! Chwila nieuwagi, a ruchliwy maluszek wyląduje na podłodze, a jakie tego mogą być skutki nie trzeba chyba tłumaczyć.
Krótki kurs przewijania
• Przede wszystkim nie denerwuj się, że pielucha się marszczy, zasypka wysypuje na podłogę, a maluszek włożył rączkę w kupę. Pamiętaj - tylko spokój może Cię uratować!
• Połóż dziecko na materacyku, na rozłożonej pieluszce tetrowej, rozbierz, zdejmij brudną pieluchę.
• Jedną ręką podtrzymuj nóżki maleństwa. Jeżeli maleństwo zrobiło kupkę, czystym rogiem pieluszki lub wacikiem zbierz jej pozostałości z pupci. Brudna pieluszkę odłóż na bok.
• Ciepłą przegotowana wodą lub chusteczkami z balsamem dokładnie umyj pupę dziecka. Pupa jest czysta, jeżeli na waciku lub chusteczce nie ma śladów kupki. Umyj również brzuszek, fałdki na udach i pupie, całe pośladki, okolice odbytu.
• Dziewczynce umyj wargi sromowe od zewnątrz ruchem z góry na dół - czyli w stronę odbytu, aby uniknąć przedostania się bakterii z odbytu do pochwy. Nie ma potrzeby przemywania warg sromowych od wewnątrz, chyba, że dostała się tam kupka.
• Chłopczykowi dokładanie umyj skórę pod jąderkami i jąderka, zwłaszcza pod siusiakiem. Umyj siusiaka, jednak nie próbuj odciągać napletka, aby umyć część wewnętrzną, gdyż u niemowlęcia przywiera on do żołędzi.
• Pozwól niemowlęciu chwilę poleżeć na golaska. Ono to uwielbia. Zobaczysz, jaką będzie miało zadowoloną minę. Zadbaj przy tym, aby było wystarczająco ciepło. Poza tym takie wietrzenie przyspiesza gojenie odparzeń..
• Posmaruj kremem pośladki i fałdki na udach. U dziewczynki posmaruj również zewnętrzne wargi sromowe, u chłopczyka - skórę pod jądrami i nad siusiakiem. Możesz również zastosować zasypkę, sypiąc ją na rękę lub wacik i dopiero na skórę maluszka. Nie łącz jednak obu kosmetyków, bo z zasypki powstaną grudki.
• Czystą pieluchę wsuń pod pośladki. Pamiętaj - nie ciągnij dziecka za nóżki do góry, gdyż grozi to uszkodzeniem stawów biodrowych. Jeżeli chcesz unieść maluszka - wsuń rękę pod jego pośladki.
• Wygładź wszystkie nierówności pieluszki. Chłopcu siusiaka skieruj w dół - unikniesz zmoczenia kaftanika. Zapnij rzepy lub zwiąż ceratkę. Pamiętaj, że pielucha nie może być ani za ciasna ani za luźna.
• Ubierz dzidziusia, daj mu całuska i połóż do łóżeczka.
• Posprzątaj bałagan. Do pieluchy jednorazowej wrzuć wszystkie brudne waciki, zwiń i wyrzuć. Z tetrowej spłucz kupkę. Umyj ręce.
• I uwierz, że tylko początki są trudne.

A jeżeli u malucha zauważysz podrażnienie - zaczerwieniona skóra na pupie, czerwone plamki, wysypka, drobne ranki - nie wpadaj w panikę. Są to objawy odparzenia - pieluszkowego zapalenia skóry - spowodowanego ciągłym kontaktem delikatnej skóry maluszka z wilgocią i drażniącymi substancjami zawartymi w siuśkach i kupce. Staraj się często przewijać dziecko, wietrząc przy tym pupę jak najdłużej. Smaruj pupę kremem lub maścią na odparzenia. W aptece znajdziesz ich wiele. Nie da się polecić jednej szczególnie dobrej, gdyż ta, która jest bardzo skuteczna dla jednego dziecka, innemu nie pomaga. Najlepszą dla Twojego małego wybierzesz stosując metodę prób i błędów. Wiedz przy tym, że zawarta w kosmetykach lanolina chroni skórę przed wilgocią i substancjami drażniącymi, cynk - wysusza, alantolina i D-panthenol - regenerują naskórek.

Już po pierwszym miesiącu, gdy będziecie mieli, drodzy rodzice, za sobą przynajmniej trzysta zmienionych pieluch, możecie z pewnością uważać się za ekspertów w dziedzinie przewijania.

źródło: http://e-kobiety.pl/content/view/103/46/